Doświadczenie, które z pewnością zafascynuje każdego malucha. Ma ono w sobie coś tajemniczego, coś niesamowitego. A może przy okazji pobawicie się w Tajnych Agentów lub piratów odczytujących zaszyfrowana mapę skarbów....
PRZYGOTOWALIŚMY
- świecę
- zapałki
- mleko
- pędzel
- białą kartkę
Jeśli wcześniej nie wykonywaliście tego doświadczenia, to zaopatrzcie się w miskę z wodą, albo do odczytywania wiadomości zabierzcie się w łazience. jeśli w trakcie odczytywania wiadomości kartka się zapali, będziecie mogli szybko ją ugasić. Doświadczenie można przeprowadzić tylko pod nadzorem osoby dorosłej.
JAK TO ROBILIŚMY?
1. Za pomocą pędzelka i mleka namalowaliśmy niewidzialny obrazek.
2. Kartkę pozostawiliśmy do wysuszenia.
3. Teraz najniebezpieczniejsza część zadania, więc przeprowadzona przez osobę dorosłą z dala od łatwopalnych materiałów. Nad zapalona świeczką ostrożnie przesuwałam kartkę z zaszyfrowaną wiadomością. W naszym przypadku około centymetra nad płomieniem. Postępujemy tak do momentu całkowitego odczytania wiadomości.
CO SIĘ STAŁO?
Naszym oczom ukazał się rysunek.
DLACZEGO TAK SIĘ STAŁO?
Mleko, zawiera związki węgla. Pod wpływem wysokiej temperatury związki te zamieniają się w węgiel i wybarwiają się.
Komentarze
Prześlij komentarz